Jakość powietrza, którym oddychamy, ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Dlatego teraz gdy tyle mówi się o zanieczyszczeniach, coraz częściej sięgamy po urządzenia takie jak ozonatory. Urządzenia, które usuwają bakterie, grzyby oraz pleśnie, a wraz z nimi także nieprzyjemne zapachy, z czego korzyści odnoszą nie tylko alergicy. Generatorów ozonu używa się dzisiaj zarówno w budynkach użyteczności publicznej i zakładach przemysłowych, jak i w domach jednorodzinnych i mieszkaniach. Coraz częściej ozonuje się też wnętrza samochodów.
Jaki ozonator do mieszkania?
Podstawowym parametrem charakteryzującym poszczególne modele generatorów jest to, ile gramów ozonu produkują one w ciągu godziny. Wartość tego parametru mieści się zwykle w przedziale od 3,5g/h do 60g/h i powinna być dostosowana do kubatury ozonowanych pomieszczeń. Inny ozonator będzie nam potrzebny w małym mieszkaniu, inny w dużym domu jednorodzinnym, a jeszcze inny w hali magazynowej czy oczyszczalni ścieków.
Przyjmuje się, że należy wybrać generator o wydajności wynoszącej minimum 0,5g/h na każde 10m³ ozonowanego pomieszczenia. A zatem np. w przypadku 40-metrowego mieszkania z sufitem na wysokości 2,5m będzie to 5g/h. Ozonator domowy o takiej wydajności powinien więc być wystarczający.
Ale wydajność to nie wszystko, na co powinniśmy zwrócić uwagę. Zadbajmy także o to, aby ozonator wyposażony był w intuicyjny panel sterowania, ułatwiający korzystanie z urządzenia. Kolejny element obowiązkowy to wyłącznik czasowy. To naprawdę ważne, ponieważ podczas pracy generatora nie wolno wchodzić do ozonowanych pomieszczeń. Mogłoby to spowodować poważne zatrucie gazem.
Dobrze jest też, jeśli urządzenie posiada uchwyt mocujący, umożliwiający przytwierdzenie go do ściany. I pamiętajmy, że wygląd również ma znaczenie! Wybierzmy ozonator estetyczny, o prostej i neutralnej stylistyce, który nie będzie zanadto rzucał się w oczy.