sprzątanie po remoncie

Remont nie kończy się wraz z przykręceniem ostatniej śrubki i pomalowaniem ostatniego fragmentu. Zanim będziemy korzystać z przebudowanych i odświeżonych wnętrz, czeka nas jeszcze sprzątanie. Często jednak ściereczka i płyn mogą nie wystarczyć, aby pozbyć się nieprzyjemnego zapachu farb i lakierów oraz wszechobecnego pyłu. Skuteczne sprzątanie po remoncie możliwe jest dzięki ozonowaniu pomieszczeń.

Na czym polega ozonowanie?

Ozon to gaz, który jest doskonałym likwidatorem kurzu domowego, bakterii i wszelkich zapachów. Ozonowanie pomieszczeń pozwala pozbyć się wszystkich niepożądanych elementów w naszych wnętrzach, z którymi nie możemy poradzić sobie tradycyjnymi metodami. Ozon dociera w każdą szczelinę i zakamarek, w których znajdują się alergeny lub źródło nieprzyjemnego zapachu. Dostaje się wszędzie tam, gdzie w trakcie remontu, lub nawet przed jego rozpoczęciem, mogły trafić nawet niewidzialne drobinki. Właściwości ozonu sprawiają, że powietrze staje się czyste i świeże, a pomieszczenie odświeżone i gotowe do użytkowania. Bez pozbycia się pozostałości po remoncie trudno w pełni cieszyć się nowym wnętrzem.

Jak wykonać ozonowanie pomieszczeń po remoncie?

Przed rozpoczęciem ozonowania należy w miarę możliwości opróżnić pomieszczenie, a przede wszystkim wynieść z niego cenne przedmioty jak np. meble czy obrazy. Proces utleniania może sprawić, że ich powierzchnia będzie wyglądać na starszą, niż jest w rzeczywistości. W pomieszczeniu nie powinny też znajdować się żadne organizmy żywe, czyli rośliny i zwierzęta. Osoba wykonująca ozonowanie wnętrza musi być ubrana w kombinezon i maskę ochronną. Ważnym etapem jest uszczelnienie wszystkich otworów, przez które ozon mógłby się dostać do innych pomieszczeń.

Generator ozonu powinien pracować przez kilka godzin. Ile dokładnie? To zależy od wielkości wnętrza i wydajności urządzenia. Już pół godziny po wyłączeniu generatora pomieszczenie można wywietrzyć. Następnie warto sprawdzić stężenie ozonu w powietrzu. Zapach tego gazu może być odczuwalny jeszcze przez kilka dni, ale nie jest to groźne dla człowieka, zwierząt czy roślin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *